<-- change language
Serwis (w trakcie tworzenia...) poświęcony rewelacyjnym konstrukcjom p. Kazimierza
Hołubowicza (strony te nie są żadnego rodzaju
materiałami reklamowymi. Wynalazca wprawdzie zaakceptował
istnienie niniejszego serwisu, ale nigdy nie zlecał jego stworzenia,
ani nawet tego nie sugerował — i wszystko, co ma z serwisem
wspólnego, to fakt, iż prezentowane tu są niektóre z jego dokonań)
Kto zacz? Wynalazca się przedstawia...
Wywiad z Konstruktorem przeprowadzony w 2006. r.
Kolejne wywiady (audio, ang.)
Brak postępu w dziedzinie silników - artykuł Wynalazcy.
Kanonierka jako alternatywa dla
obecnej techniki napędu - kolejne opracowanie Konstruktora.
Informacja o patencie (opis skrócony)
Testy jednego z prototypów - jak się okazuje, można także przerobić tradycyjne silniki
Dokładne omówienie wyników testów przerobionego silnika Suzuki
Teoretyczny opis zasady działania (ang.) uwaga: dla biegłych w termodynamice!
Ballerina Engine - kolejna konstrukcja Wynalazcy.
Możesz pomóc... ...przede wszystkim sobie!
Wystąpienie Wynalazcy na 33. konferencji
Motorship Propulsion and Emissions Conference 2011
w Kopenhadze cieszyło się dużym zainteresowaniem — prawie półtorej
setki firm z całego świata nawiązało kontakt z Konstruktorem w celu
uzyskania możliwie szczegółowych informacji (w tym można odnotować jeden
szczególnie obiecujący kontakt ze strony jednego z największych światowych
producentów). Można domniemywać, że przybliża to znacząco moment wdrożenia
seryjnej produkcji silnika, ale negocjacje trwają, i jeszcze nic nie zostało
podpisane.
W czerwcu 2011, w Pradze, Konstruktor przedstawił swoje prace
bardziej od strony teoretycznej, prezentując swoje wnioski co do potrzeby
ukierunkowania badań silników jako systemów termodynamicznych, z zastąpieniem
termodynamicznego cyklu Diesla przez zupełnie nowy obieg termodynamiczny.
Co to jest kanonierka (Gun-Engine)? Jest to silnik
spalinowy o nowoczesnej konstrukcji, i niesamowitej sprawności, ponad
4–krotnie wyższej, niż sprawność silników obecnie używanych — a, co za tym
idzie, o nadzwyczaj niskim zużyciu paliwa (można je szacować na ok. 0,5 l/100
km, gdy chodzi o nieduży samochód osobowy).
Kanonierka akceptuje właściwie dowolny rodzaj paliwa ciekłego
lub gazowego: benzynę, acetylen, wodór... Paliwo mieszane jest z wodą w
proporcji 8 części wody na 1 część paliwa. Woda pełni 2 istotne funkcje: po
pierwsze w trakcie odbierania ciepła od spalanego paliwa (gdy następuje
eksplozja) ulega przemianie w parę, zwiększając w ten sposób nacisk na tłok
— i umożliwiając wtedy odebranie dodatkowej pracy użytecznej, a po drugie:
odbierając — jak wspomniano — ciepło ze spalanego paliwa, utrzymuje
silnik w niskiej temperaturze, eliminując w ten sposób potrzebę stosowania
jakiegokolwiek w ogóle układu chłodzenia. Dodatkowo: zbędne stają się wszelkie
katalizatory czy innego rodzaju filtrowanie spalin, gdyż nie zawierają one
żadnych substancji toksycznych.
Dlaczego właściwie nazwa Gun-Engine (Działo-Silnik,
czyli coś jakby kanonierka)? Konstruktor wyjaśnia ciąg
skojarzeń:
- lufa (działa, armaty — ang. gun) w pewnym sensie przypomina
cylinder silnika
- pocisk odpowiada tłokowi dodatkowemu — nazwijmy go przeciwtłokiem (element niespotykany w silniku tradycyjnym)
- spłonka jest odpowiednikiem zapłonu
- komora nabojowa to jakby komora spalania w silniku
- z prochu strzelniczego czerpiemy energię — podobnie, jak z paliwa
w silniku
Oczywiście: w/w elementy występują także w tradycyjnym silniku - należy
jednak pamiętać, że jedynie kanonierka wykorzystuje eksplozje
mieszanki paliwowej do wyzwalania energii — w tradycyjnym silniku zaś
(po zapłonie) zachodzi spalanie, będące procesem o wiele wolniejszym.
W sytuacji, gdy lufa działa jest jakby wydłużonym cylindrem tradycyjnego
silnika, można przyjąć, że nowy silnik jest jakby takim zespołem
działo-silnik — z jednym wyjątkiem: że zamiast działa mamy coś
jakby urządzenie działowe, które wykorzystuje paliwo zamiast
prochu, ale działa na zasadzie analogicznej do tej, jaką wykorzystuje broń
palna.
Kiedy następuje uderzenie w spłonkę, wyzwala to eksplozję prochu (ładunku
miotającego), i wtedy przeciwtłok (pocisk) rusza w stronę tłoka roboczego,
komprymując powietrze w przestrzeni lufy-cylindra. Podążając w stronę tłoka
przeciwtłok spręża powietrze, zwiększając w ten sposób nacisk na tłok
do momentu, aż nie wyrówna się on z siłą detonacji; w tym momencie
przeciwtłok zatrzymuje się, i cały proces się odwraca.
Starannym dobraniem masy przeciwtłoka — oraz ilości ładunku miotającego
— możemy spowodować, że maksymalne ciśnienie wystąpi właśnie wtedy, gdy
wał korbowy ułożony jest akurat poziomo, co znacząco zwiększa uzyskany moment
obrotowy (nawet do 100 razy!), i uniezależnia jego wartość od prędkości,
czyniąc zbędnym kosztowny układ przeniesienia napędu.
Zastrzeżenie: korzystanie, drukowanie, kopiowanie lub tymczasowe przechowywanie
materiałów zawartych w niniejszej witrynie dla użytku własnego jest
dozwolone. Zezwala się także na publikację fragmentów informacji pochodzących
z niniejszej witryny (np. w formie zajawki) na innych stronach WWW,
pod warunkiem wyraźnego powołania się na źródło i podania odnośnika do
niniejszej witryny.
Kopiowanie, publikowanie, dystrybuowanie, przekazywanie, modyfikowanie,
przechowywanie lub przetwarzanie części lub całości informacji — czy też
materiałów zawartych w niniejszej witrynie — dla celów komercyjnych, bez
uprzedniej pisemnej zgody Webmastera niniejszej witryny jest zabronione.